 Wysłany: Sob 9:39, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
| troche dużo się napisałęs z tom koszykówką ale ja uwielbiam and1 (to samo co koszykówka tylko można robić triki) | |
| Wysłany: Pią 22:52, 30 Cze 2006 Temat postu: |
|
Koszykówka jest bardzo fajna:)
2 tygodnie odpoczynku na przemyślenie swojego zachowania |
|
| Wysłany: Nie 19:01, 25 Gru 2005 Temat postu: |
|
| Ekhh jakoś mało Fanów Kosza na tym Forum mamy
NO JAKOŚ |
|
| Wysłany: Sob 16:37, 24 Gru 2005 Temat postu: Znakomity mecz Dydek |
|
| Małgorzata Dydek w końcu rozegrała doskonałe spotkanie w lidze rosyjskiej koszykarek. Polka poprowadziła do zwycięstwa UMMC Jekaterinburg - poinformował serwis polskikosz.pl.
"Margo" zaczęła spotkanie na ławce rezerwowych ale nie przeszkodziło jej to w zdobyciu 22 punktów, 13 zbiórek i 2 bloków. |
|
| Wysłany: Śro 21:39, 14 Gru 2005 Temat postu: Euroliga: Słaby mecz mistrzów Polski |
|
| Prokom Trefl Sopot przegrał w meczu 7. kolejki Euroligi z Lietuvos Rytas Wilno 69:82 (11:22, 20:19, 17:26, 21:15).
Dla Litwinów było to piąte zwycięstwo, zaś dla podopiecznych Eugeniusza Kijewskiego piąta porażka. Lietuvos Rytas Wilno - Prokom Trefl Sopot 82:69 (22:11, 19:20, 26:17, 15:21) Lietuvos: Robert Stelmahers 17, Simas Jasaitis 15, Fred House 13, Mindaugas Lukauskis 12, Robertas Javtokas 8, Haris Mujezinovic 8, Matthew Nielsen 5, Tomas Delininkaitis 2, Sandis Buskevics 2, Povilas Cukinas 0; Prokom: Goran Jagodnik 15, Adam Wójcik 14, Istvan Nemeth 12, Michael Andersen 8, Filip Dylewicz 6, Ali Bouziane 5, Tomas Masiulis 4, Jeff Nordgaard 3, Christian Dalmau 2, Tomas Pacesas 0. Wyniki spotkań grupy B: Terminarz i wyniki spotkań grupy B: 1. kolejka (02-03.11) Maccabi Tel Awiw - Prokom Trefl Sopot 95:68 (23:21, 23:14, 26:21, 23:12) Cibona Zagrzeb - Lietuvos Rytas Wilno 68:57 (17:7,26:26,15:11,10:13) Armani Jeans Mediolan - Efes Pilsen Stambuł 66:71 (25:16, 8:18, 17:20, 16:17) Winterthur FC Barcelona - Olympiakos Pireus 86:70 (26:16, 18:15, 25:15, 17:24) 2. kolejka (09-10.11) Prokom Trefl Sopot - Cibona Zagrzeb 80:64 (20:20, 16:12, 26:16, 18:16) Olympiakos Pireus - Maccabi Tel Awiw 83:78 (12:18, 27:18, 21:25, 23:17) Efes Pilsen Stambuł - Winterthur FC Barcelona 66:63 (25:16, 8:11, 14:20, 19:16) Lietuvos Rytas Wilno - Armani Jeans Mediolan 59:65 (18:13, 13:17, 5:10, 23:25) 3. kolejka (16-17.11) Armani Jeans Mediolan - Prokom Trefl Sopot 71:92 (17:30, 27:17, 20:20, 7:25) Maccabi Tel Awiw - Cibona Zagrzeb 83:74 (13:17, 19:26, 21:13, 30:1 
Winterthur FC Barcelona - Lietuvos Rytas Wilno 91:97 (12:25, 29:22, 20:15, 30:35) Olympiakos Pireus - Efes Pilsen Stambuł 75:78 (19:22, 13:9, 20:20, 19:20; 4:7) - po dogrywce 4. kolejka (23-24.11) Prokom Trefl Sopot - Winterthur FC Barcelona 60:65 (12:16, 23:18, 10:13, 15:1
Efes Pilsen Stambuł - Maccabi Tel Awiw 90:88 (20:23, 21:23, 27:20, 22:22) Lietuvos Rytas Wilno - Olympiakos Pireus 78:67 (18:21, 21:13, 21:25, 18:0
Cibona Zagrzeb - Armani Jeans Mediolan 67:60 (13:20, 20:11, 17:17, 17:12) 5. kolejka (30.11-01.12) Olympiakos Pireus - Prokom Trefl Sopot 70:65 (16:15, 13:19, 20:18, 21:13) Maccabi Tel Awiw - Armani Jeans Mediolan 96:95 (20:15, 15:25, 29:15, 11:20; 8:8, 13:12) - po 2 dogrywkach Winterthur FC Barcelona - Cibona Zagrzeb 97:53 (22:19, 30:8, 20:14, 25:12) Efes Pilsen Stambuł - Lietuvos Rytas Wilno 51:72 (14:26, 14:17, 8:17, 15:12) 6. kolejka (08.12) Prokom Trefl Sopot - Efes Pilsen Stambuł 75:82 (22:24, 20:19, 20:19, 13:20) Maccabi Tel Awiw - Lietuvos Rytas Wilno 86:92 (21:26, 19:18, 21:17, 25:31) Cibona Zagrzeb - Olympiakos Pireus 74:62 (16:22, 14:11, 24:16, 20:13) Armani Jeans Mediolan - Winterthur FC Barcelona 70:58 (23:16, 14:12, 16:22, 17:
7. kolejka (14-15.12) Lietuvos Rytas Wilno - Prokom Trefl Sopot 82:69 (22:11, 19:20, 26:17, 15:21) Winterthur FC Barcelona - Maccabi Tel Awiw Olympiakos Pireus - Armani Jeans Mediolan Efes Pilsen Stambuł - Cibona Zagrzeb 8. kolejka (21-22.12) Prokom Trefl Sopot - Maccabi Tel Awiw Lietuvos Rytas Wilno - Cibona Zagrzeb Efes Pilsen Stambuł - Armani Jeans Mediolan Olympiakos Pireus - Winterthur FC Barcelona 9. kolejka (04-05.01) Cibona Zagrzeb - Prokom Trefl Sopot Maccabi Tel Awiw - Olympiakos Pireus Winterthur FC Barcelona - Efes Pilsen Stambuł Armani Jeans Mediolan - Lietuvos Rytas Wilno 10. kolejka (11-12.01) Prokom Trefl Sopot - Armani Jeans Mediolan Cibona Zagrzeb - Maccabi Tel Awiw Lietuvos Rytas Wilno - Winterthur FC Barcelona Efes Pilsen Stambuł - Olympiakos Pireus 11. kolejka (18-19.01) Winterthur FC Barcelona - Prokom Trefl Sopot Maccabi Tel Awiw - Efes Pilsen Stambuł Olympiakos Pireus - Lietuvos Rytas Wilno Armani Jeans Mediolan - Cibona Zagrzeb 12. kolejka (25-26.01) Prokom Trefl Sopot - Olympiakos Pireus Armani Jeans Mediolan - Maccabi Tel Awiw Cibona Zagrzeb - Winterthur FC Barcelona Lietuvos Rytas Wilno - Efes Pilsen Stambuł 13. kolejka (01-02.02) Efes Pilsen Stambuł - Prokom Trefl Sopot Lietuvos Rytas Wilno - Maccabi Tel Awiw Olympiakos Pireus - Cibona Zagrzeb Winterthur FC Barcelona - Armani Jeans Mediolan 14. kolejka (09.02) Prokom Trefl Sopot - Lietuvos Rytas Wilno Maccabi Tel Awiw - Winterthur FC Barcelona Armani Jeans Mediolan - Olympiakos Pireus Cibona Zagrzeb - Efes Pilsen Stambuł Na koniec tabela : http://sport.onet.pl/1020285,1745,381233,wyn,dyscyplina.html |
|
| Wysłany: Wto 22:09, 13 Gru 2005 Temat postu: Puchar ULEB: porażka Anwilu |
|
| Koszykarze Anwilu Włocławek przegrali w wyjazdowym meczu 6. kolejki grupy B Pucharu ULEB z serbskim Hemofarmem Vrsac 67:80 (18:23, 15:23, 12:16, 22:1. Była to szósta porażka wicemistrza Polski w grupie.
Hemofarm: Vladan Vukosavljevic 18, Zlatko Bolic 13, Nebojsa Joksimovic 12, Robert Conley 11, Milenko Topic 9, Miljan Rakic 6, Branko Jereminov 5, Savo Djikanovic 3, Slavko Stefanovic 3, Milos Markovic 0. Anwil: Brent Scott 20, Ed Scott 14, Peter Lisicky 12, Seid Hajric 10, Robert Witka 7, Michał Gabiński 2, Kamil Michalski 2, Michał Ignerski 0, Hubert Radke 0, Marius Prekevicius 0, Marcin Sroka 0;. W pierwszym meczu Anwil przegrał z Hemofarmem na własnym parkiecie 50:62. W rewanżu, podobnie jak w spotkaniu we Włocławku, koszykarze wicemistrza Serbii i Czarnogóry kontrolowali przebieg gry i mieli bezpieczną przewagę. Anwil miał mocny akcent tylko w pierwszej minucie po pięciu punktach z rzędu zdobytych przez Roberta Witkę. Gospodarze szybko wyrównali i przejęli inicjatywę. W 15. minucie po koszu Amerykanina Roberta Conleya prowadzili już wysoko 37:23. W trzeciej kwarcie, najgorszej w wykonaniu włocławian, było 56:37 dla gospodarzy. W ostatniej części meczu koszykarze Anwilu głównie za sprawą Bośniaka Seida Hajrica i trzech Amerykanów Eda Scotta oraz debiutantów Petera Lisicky'ego i Brenta Scotta zmniejszyli przewagę Hemofarmu. Nie potrafili jednak zniwelować prowadzenia Serbów poniżej różnicy 10 punktów. Fatalne spotkanie rozegrał Michał Ignerski, lider Anwilu, który nie trafił żadnego z siedmiu rzutów. Z dobrej strony zaprezentowali się natomiast debiutanci w barwach Anwilu - Lisicky, a szczególnie Brent Scott - trafił 9 z 12 rzutów za dwa punkty i miał siedem zbiórek. Włocławianie nie mieli sposobu na zatrzymanie szybkich rywali. Pod koszem ponownie, tak jak w spotkaniu u siebie, nie radzili sobie z środkowym Hemorafmu Vladanem Vukosavljevicem. |
|
| Wysłany: Pon 21:16, 12 Gru 2005 Temat postu: NBA: Słynny trener powraca |
|
| Pat Riley ponownie został trenerem zespołu koszykarzy Miami Heat. Riley, który do tej pory był prezydentem Heat odpowiedzialnym za transfery, zastąpił na stanowisku pierwszego szkoleniowca Stana van Gundego.
Van Gundy podał się w poniedziałek do dymisji motywując swoja decyzję względami rodzinnymi. Prowadził Heat w latach 2003 - 2005 i objął tę posadę właśnie po Rileyu. Riley, jeden z najbardziej utytułowanych szkoleniowców w historii NBA, poprowadzi Miami już we wtorek w Chicago przeciw Bulls. "Szybko podjąłem decyzję o powrocie" - powiedział Riley, który pracuje w Miami od 1995, a do 2003 roku był pierwszym trenerem Heat. Riley zdobył w swojej karierze trenerskiej cztery tytuły mistrza NBA z LA Lakers (1982, 1985, 1987, 1988), jeden jako asystent pierwszego szkoleniowca LA (1980) i jeden jako zawodnik Lakers (1972). "Zrobiłem to z jednego powodu: dla rodziny. Wybór był jasny" - powiedział o swej rezygnacji Stan van Gundy ucinając spekulacje na temat rzekomego konfliktu z Rileyem dodając, że Riley nakłaniał go do pozostania. Van Gundy dodał także, że w tym roku spędził z rodziną zaledwie 49 dni. Miami pod wodzą Stana van Gundego wygrało 11 z 21 spotkań i mimo nienajlepszego bilansu jest liderem Dywizji Southeast. |
|
| Wysłany: Pon 18:42, 12 Gru 2005 Temat postu: ..::KOSZYKÓWKA::.. |
|
| I WSZYTKO JASNE... | |