Autor |
Wiadomość |
Villa7 |
Wysłany: Sob 22:59, 16 Gru 2006 Temat postu: |
|
Ja słyszałem że w styczniu, jak bedzie transmisja to dam ci link |
|
|
Aruś |
Wysłany: Sob 0:15, 16 Gru 2006 Temat postu: |
|
będzie transmitowana na internecie? dasz mi linka... mimo, że jakoś mnie nie cieszy ten werdykt, ponieważ Saddam:
a) Był sądzony nieuczciwie, gdyż wynik był po prostu znany z góry
b) nie powinnien być sądzony w Iraku
Edit: Pozatym jak to już w styczniu? przecież Ci adwokaci się odwołują, i moim zdaniem to będzie to trwać w nieskończoność(a na pewno bardzo długo) |
|
|
Lehrerin |
Wysłany: Pią 23:53, 15 Gru 2006 Temat postu: |
|
Villa, co Ty mówisz |
|
|
Villa7 |
Wysłany: Pią 19:04, 15 Gru 2006 Temat postu: |
|
no, w sumie to tak...
ahh w styczniu w necie bedzie egzekucja Saddama trzeba to obejrzeć |
|
|
Lehrerin |
Wysłany: Czw 22:38, 14 Gru 2006 Temat postu: |
|
Dla mnie to mało istotna sprawa, który z nich wymordował więcej- ludobójstwo to ludobójstwo! Na całe szczęście nie dotknęło to osobiście ani Ciebie ani nikogo z Twoich bliskich, bo być może miałbyś inne zdanie na ten temat. Ja słuchałam wypowiedzi uchodźców z Chile-wierz mi- nie były to wesołe opowiastki
Aruś, dziękuję za komplement |
|
|
Villa7 |
Wysłany: Czw 0:01, 14 Gru 2006 Temat postu: |
|
no ale mniej tych ludzi wymordowal niz saddam i to sie liczy, saddam podzieli los pinoczeta w styczniu tyle ze przez powieszenie |
|
|
Aruś |
Wysłany: Śro 23:25, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
Lehrerin napisał: | (choć może na to nie wyglądam) | Nie no przecież Pani się świetnie trzyma:D! |
|
|
Lehrerin |
Wysłany: Śro 22:00, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
Ja (choć może na to nie wyglądam) również tych czasów nie pamiętam. Wydarzenia te znam z gazet i tv.
Villa, dlaczego uważasz, że Pinochet był lepszy od chociażby Sadamma? On również miał na sumieniu wiele prześladowań i mordów. |
|
|
Aruś |
Wysłany: Śro 9:17, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
oj Villa, Villa |
|
|
Villa7 |
Wysłany: Wto 23:07, 12 Gru 2006 Temat postu: |
|
Pinoczet byl spoko nie to co Saddam czy Hitler lub Stalin... |
|
|
Aruś |
Wysłany: Wto 14:58, 12 Gru 2006 Temat postu: |
|
młody jestem, nie muszę wszystkiego wiedzieć, a prawdę mówiąc to moją wiedze na temat tych wydarzeń kształtują media |
|
|
Lehrerin |
Wysłany: Pon 23:17, 11 Gru 2006 Temat postu: |
|
Chyba nie tak bardzo z własnej woli. O ile pamiętam, to manipulował konstytucją, aby zachować swój urząd jak najdłużej, jednak w 1988 roku ludność opowiedziała się w referendum przeciwko kontynuacji jego rządów i musiał rozpisać wybory, w których sam nie wziął udziału. A przekazanie władzy nowemu prezydentowi trwało dość długo i towarzyszyły mu dość osobliwe pertraktacje, dzięki którym między innymi zachował na kilka następnych lat funkcję zwierzchnika armii. |
|
|
Aruś |
Wysłany: Pon 22:18, 11 Gru 2006 Temat postu: |
|
moim zdaniem to mimo wielu masowych mordów był on bohaterem, trzeba wziąść pod uwage, że uchronił kraj przed komunizmem, a kiedy w miare "ustabilizował" go gospodarczo, to z własnej woli oddał władze, więc nie był taki zły, a bynajmniej nie miał złych zamiarów |
|
|
Villa7 |
Wysłany: Pon 21:25, 11 Gru 2006 Temat postu: |
|
łooo pinochet nie zyje |
|
|
tlen1235790 |
Wysłany: Pon 21:05, 11 Gru 2006 Temat postu: |
|
Niektórzy uważają że był narkotykowym boosem. |
|
|